0%

Będzie płacz i zgrzytanie zębów – skąd bierze się bruksizm?

Wzmożona tkliwość w okolicy skroni, stresowe zaciskanie zębów, utrudnione spożywanie twardych pokarmów, nieefektywny sen, częste bóle głowy po przebudzeniu. Wydaje Ci się to znajome [1]? Są to główne objawy bruksizmu, czyli  patologicznie zwiększonej aktywności mięśni żucia prowadzącej do ich przeciążenia i dysfunkcji stawu skroniowo-żuchwowego odpowiedzialnego za ruchy żuchwy względem czaszki.

budowa stawu skroniowo- żuchwowego
Ilustracja przedstawia staw skroniowo- żuchwowy lewy widziany ze strony bocznej. Co ciekawe, pogarszające się uzębienie u osób w podeszłym wieku bezpośrednio wpływa na strukturę stawu, może nawet prowadzić do zaniku krążka stawowego.
Źródło: Atlas Anatomii Człowieka, Sobotta

Zacznijmy więc od jego anatomicznej budowy.

Staw skroniowo-żuchwowy (SSŻ) jest strukturą, wyczuwalną palpacyjnie podczas otwierania ust, znajdująca się przed małżowiną uszną. To połączenie składa się z głowy żuchwy oraz dołka stawowego kości skroniowej [2].

Budowa symetrycznych stawów skroniowo-żuchwowych, utworzonych przez jedną kość – żuchwę i dwie kości skroniowe, predysponuje do wystąpienia dysfunkcji w całym aparacie żucia, nie tylko po tej stronie, po której doszło do uszkodzenia.  Jakie ma to znaczenie? Jeżeli  występuje ograniczenie zakresu ruchu w prawym SSŻ to z pewnością niedomoga tego stawu odbije się na funkcjonalności drugiego.

Ta zależność jest uzasadnieniem częstych urazów SSŻ i umiejscowieniu ich na podium chorób w dziedzinie stomatologii zaraz za próchnicą zębów i chorobami przyzębia [3].

Skąd w końcu to zgrzytanie?

Etiopatogeneza bruksizmu nie jest do końca wyjaśniona między innymi dlatego, że jest on efektem wielu niesprawności organizmu. Takich jak:

  • zaburzenia zgryzu, w tym ubytki zębowe powodujące nieprawidłowe rozłożenie działania sił i nieregularne obciążanie struktur,
  • czynniki metaboliczne,
  • czynniki psychologiczne, czyli depresja, nerwica, przewlekły stres,
  • czynniki mechaniczne, takie jak urazy twarzoczaszki [4].

Przewlekłe sytuacje stresogenne wpływają pośrednio na zwiększenie aktywności i napięcia zespołu mięśniowego aparatu żucia. Odreagowaniem organizmu na ustające zagrożenie jest wykonywanie niecelowanych czynności zwanych parafunkcjami. Czyli niewłaściwych odpowiedzi organizmu na zwiększone napięcie mięśni [6].

Z czym jeszcze wiąże się bruksizm?

Bruksizm to mimowolne zgrzytanie lub zaciskanie zębów o patologicznie zwiększonej sile. Dla porównania szczęka jest zaciśnięta 10 razy silniej niż podczas jedzenia [3]. Patologiczny brak fazy odpoczynku mięśni powoduje ich niedokrwienie, w wyniku czego występuje ból [5].

  Wyróżniamy dwa rodzaje bruksizmu:

Sleep bruxism (SB) Awake bruxism (AB)
Występujący w czasie snu Występujący w stanie czuwania
Cecha charakterystyczna to zgrzytanie zębów polegające na wykonywaniu niekontrolowanych ruchów żuchwy w przód i w tył oraz od jednego boku do drugiego. Cecha charakterystyczna to zaciskanie. Ma ono miejsce, gdy osoba napina mięśnie utrzymując zęby w jednej pozycji, bez współruchów żuchwy [1].

Warto również zaznaczyć, że układ ruchowy narządu żucia jest odpowiedzialny nie tylko za funkcje pokarmowe, tj. gryzienie, żucie i połykanie pożywienia. Bardzo ważną rolę odgrywa w procesach oddychania, formowania dźwięków, a jego prawidłowe działanie umożliwia utrzymywanie prawidłowej postawy ciała [3].

bruksizm
Dysfunkcje układu stomatognatycznego mają bezpośredni wpływ na jakość życia. Nieefektywny sen neguje efektywność w ciągu dnia tworząc błędne koło bólu pacjenta.

Trochę o płaczu, czyli do czego może doprowadzić bruksizm?

  • rozchwianie, starcie koron zębowych,
  • uszkodzenie przyzębia (dziąseł, ozębnej, okostnej),
  • zapalenie stawu skroniowo- żuchwowego,
  • bóle w obrębie mięśni żucia, później mięśni głowy i szyi.

Gdzie szukać pomocy ?

Schorzenie w obrębie stawu skroniowo- żuchwowego nie jest wyłącznie problemem lokalnym. Znacznie zwiększone napięcie w tym obszarze musi być rekompensowane przez pozostałe obszary ustroju, co silnie uwidacznia się w postawie ciała.

By zminimalizować skutki przewlekłego schorzenia bardzo ważna jest konsultacja ze stomatologiem i ortodontą, by w miarę możliwości odciążyć dysfunkcyjny zgryz, między innymi za pomocą szyn relaksacyjnych. Istotna jest również praca fizjoterapeuty nad opracowywaniem tkanek w rejonie aparatu żucia, co wpłynie także na korekcję postawy.

Bruksizm to dolegliwość, która ma charakter cichego destruktora naszego organizmu.

Dlatego bądź czujny!

Zapisz się do newslettera JUŻ DZIŚ i KORZYSTAJ Z WYJĄTKOWYCH OFERT!