Od wieków zachwyt wątrobą nie spada, a ogrom jej funkcji i wpływ na ludzkie ciało przyprawia o zawrót głowy. Można powiedzieć, że wątroba to prawdziwy tytan pracy, który nie zna słowa „odpoczynek”. Niestety poprzez liczne funkcje jakie spełnia, zaburzenia w jej obrębie mogą rzutować na całe ciało. Poznajmy je nieco bliżej, oczywiście z fizjoterapeutycznej perspektywy.
Przypatrując się narządom wewnętrznym naprawdę ciężko przegapić wątrobę. Jest to drugi największy gruczoł organizmu (pierwsze miejsce zajmuje skóra) i może ważyć aż do 2kg!1 Często nie zdajemy sobie sprawy, jak wysoko i szeroko rozpościera się w jamie brzusznej. Jej górna krawędź może sięgać wysokości prawego sutka, schodząc nieco poniżej sutka po lewej stronie. Jej dolna krawędź znajduje się tuż nad łukami żebrowymi. Oczywiście jej pozycja jest sprzężona z ruchem przepony. Obniżenie przepony powoduje ucisk i obniżenie wątroby, i tak około 22 tysięcy razy w ciągu dnia, kiedy bierzemy wdech!
Narządy wewnętrzne, aby pomieścić się w jamie brzusznej „przytulają się” do siebie. Oprócz przepony wątrobę otacza m.in żołądek, trzustka, jelito grube , pęcherzyk żółciowy. Jednak nie jest to statyczne przytulanie, wszystkie narządy poruszają się względem siebie. Za ich bezpieczny ślizg odpowiada powięź i liczne więzadła, które je otaczają. Tak, więzadła! Znajdują się one również w jamie brzusznej łącząc narządy między sobą, ale również ze ścianami brzusznymi. Ruchomość naszych organów zapewnia odpowiedni przepływ chłonki i krwi, czyli ich prawidłowe funkcjonowanie oraz dopasowanie do ułożenia całego ciała, dzięki czemu możemy wykonywać wszelkie aktywności bez ograniczeń.2
Jak to przeważnie bywa w układzie mięśniowo-szkieletowym zaburzenia ruchomości nie wiążą się z niczym dobrym i wróżą różnymi kompensacjami prowadząc do nadmiernego wykorzystywania i obciążania innych struktur.
Podobna sytuacja dotyczy narządów wewnętrznych… Między innymi na skutek operacji, schorzeń narządów może dochodzić do napięć i sklejeń powięziowych, co będzie ograniczało ich prawidłowy ślizg względem siebie i ścian jamy brzusznej.2 Jak mogliście dowiedzieć się z wpisu o powięzi, skutki zaburzeń powięziowych mogą rozciągać się na całe ciało. Wątroba łączy się swoimi powierzchniami i więzadłami z wieloma narządami.
Zaburzenie napięciowe w obrębie wątroby, może ograniczać prawidłowy ruch jej obniżania co naturalnie utrudni oddychanie torem dolnożebrowym, ale także zmniejszy ruchomość innych narządów, ponieważ przepona działa jak tłok wprawiając nasze trzewia w ruch.2,3
Poszukując dalej, wątroba łączy się z pępkiem poprzez więzadło obłe, które jest subtelną pamiątką po krążeniu płodowym. Droga z pępka poprzez bezpośrednie połączenie więzadłowe i powięź prowadzi w stronę pęcherza moczowego oraz pachwiny! Zaburzenia powięziowe na tej drodze mogą prowadzić do objawów w podbrzuszu, ale także zmian napięciowych w obrębie kończyny dolnej, które po dłuższym czasie mogą skutkować m.in objawami bólowymi. 2,4
Złożoność nerwów rozpościerających się w jamie brzusznej przynosi nam pytanie, czy nie mamy drugiego mózgu. Mimo tego skomplikowanego unerwienia nasze trzewia wewnątrz siebie, posiadają znikome ilości receptorów odbierających bodźce bólowe (nocyceptorów) i słabo reagują na uszkodzenie7,8. Jest to powód, dla którego często przed samym bólem występuje gama innych objawów. Ból przeważnie zaczynamy odczuwać, kiedy dojdzie do powiększenia narządu i ucisku na inne unerwione nocyceptywnie struktury bądź gdy dotrą do nich substancje odpowiadające za zapalenie.
Wątroba jest otoczona przez powięziową torebkę (Glissona), której stymulacja prowadzi do odczuwania bólu. Wszystko to przez nerw przeponowy, który odpowiada za odbiór czucia w jej obszarze, ale nie tak szybko… Nerw przeponowy bierze swój początek w kręgosłupie szyjnym, a dokładniej z segmentów C3,C4,C5. Te same segmenty nasz mózg wykorzystuje do unerwienia okolicy barku (patrz fot.), więc często sygnały pochodzące z wątroby są interpretowane jako ból prawego barku i szyi4,5,6. Ból między łopatkami? Ależ proszę… Wątroba bierze także unerwienie z segmentów piersiowych rdzenia kręgowego(7-10), przez co możemy odczuwać ból, ale także sztywność w okolicy łopatek4,5,6.
Można powiedzieć, że wątroba to taka wewnętrzna oczyszczalnia, której główny dopływ stanowi żyła wrotna. Żyła wrotna zbiera krew zawierającą substancje odżywcze ze wszystkich narządów jamy brzusznej. Białka, tłuszcze, węglowodany i masa innych związków poddane są licznym procesom metabolicznym, aby rozłożyć je na prostsze formy i zachować dla organizmu bądź zneutralizować i finalnie usunąć te toksyczne. Jednak na skutek schorzeń wątroby mechanizm ten może przestać być wydolny. W tej sytuacji toksyczne związki takie jak, np. amoniak5,6,9 mogą gromadzić się i siać spustoszenie w naszym organizmie. Jednym z objawów mogą być neuropatie błędnie interpretowane jako np. zespół cieśni nadgarstka, dodatkowo może dochodzić do niekontrolowanych i szybkich ruchów podobnych do drżeń (asterixis) w obrębie dłoni czy kończyn dolnych oraz bólów głowy.5,6,9
Powyższe akapity stanowią część, a wręcz skrótową cząstkę opisu wątroby. Same obrzęki, o których więcej dowiesz się w newsletterze, żylaki i kilkadziesiąt innych zaburzeń mogą być skutkiem jej dysfunkcji.
Nie zapominajmy o tym, że nie jesteśmy wyłącznie zbudowani z mięśni i kości, ale w naszej jamie brzusznej toczy się bogate życie, które ma wpływ na stan całego organizmu. Pamiętaj, aby zawsze konsultować swoje objawy ze specjalistami.
Bibliografia:
[Ryciny – Atlas anatomii Sobotta]
[1] Marciniak T. Anatomia prawidłowa człowieka, Wrocław 1991
[2] Liem T, Dobler T.K, Puylaert M. Przewodnik po osteopatii wisceralnej, Medpharm, Wrocław 2019
[3] Barral J.P, Visceral Manipulation II Revised edition
[4] Hebgen E.U, Visceral Manipulation in Osteopathy
[5] Goodman C.E, Heick J, Lazaro R.T, Diagnoza Różnicowa Dla Fizjoterapeutów, DB Publishing, 2019
[6] Ralston S.H, Penman I.D, Strachan M.W.J, Hobson R.P. Davidson Choroby wewnętrzne, 2018
[7] Sikandar S, Dickenson AH. Visceral pain: the ins and outs, the ups and downs. Curr Opin Support Palliat Care. 2012;6(1):17-26. doi:10.1097/SPC.0b013e32834f6ec9
[8] Gebhart, G. F., & Bielefeldt, K. (2016). Physiology of Visceral Pain. Comprehensive Physiology, 1609–1633. doi:10.1002/cphy.c150049
[9] Walker V. Ammonia metabolism and hyperammonemic disorders. Adv Clin Chem. 2014;67:73-150. doi: 10.1016/bs.acc.2014.09.002. Epub 2014 Nov 4. PMID: 25735860
Zapisz się do newslettera JUŻ DZIŚ i KORZYSTAJ Z WYJĄTKOWYCH OFERT!